• kosztowne

    Zainteresowanie nimi było praktycznie zerowe. Trzyma się jeszcze mający swoją nieliczną ale dość aktywną publiczność blog Doroty Szwarcman. Ale ile osób w tym kraju słucha muzyki poważnej? Drobny promil tych, którzy czytają książki. A książki w Polsce czytają teraz bardzo ale to bardzo nieliczni.„W Polsce przeważa populizm prawicowy. Najbardziej jego masowy odłam nie jest partią, lecz szczególnego rodzaju ruchem społecznym solidnie zakotwiczony, w licznych parafiach – to Rodziny Radia Maryja

    Nie mam czasu by na to by regularnie słuchać tej rozgłośni, zdarzyło mi się jednak wysłuchać transmitowanego przez nią wiecu w strajkujących zakładach Tormięs.

    Strajk został podjęty przeciwko prywatyzacji zakładu. Słuchałem ich wypowiedzi jak zaczarowany – to był dawno nie słyszany, ale dobrze znajomy głos w moim domu Miałem wrażenie, że czas się cofnąl, i że znów jestem na jednym z burzliwych zgromadzeń robotniczych w 1980 roku.”

    Gdybym osobie postronnej zadał pytanie jaka rozgłośnia spowodowała wzruszenie starego socjalistycznego wiarusa, to zapewne nikt nie wymieniłby Radiostacji Ojca Tadeusza. A jednak tak się stało i to „moherowa rozgłośnia” spowodowała , że zadrżał głos Pana Karola.

    Znalezione obrazy dla zapytania złoto

    I na sam koniec rada, sugestia, memento dla młodych rewolucjonistów autorstwa doświadczonego empiryka:

    „Nie będę ich zachęcać ani powstrzymywać od kontestacji. Będą dostawać baty, ale to akurat nie powód, żeby dać za wygraną. Każde pokolenie ma niezbywalne prawo aby dostawać w skórę, to jedyne prawo człowieka którego żaden reżim nie odbierze. Na pewno nie będę im towarzyszył na ich ciernistej drodze, bo jestem na to zwyczajnie za stary. Nie mam już siły, ani zdrowia na żadne barykady. Poza tym za dużo wiem.. W świetle mojej wiedzy rewolucja jest albo niemożliwa, albo zbyt kosztowna, w każdym razie kończy się nie tak, jakbyśmy chcieli. Niewiedza go tylko uskrzydla i pozwala dokonywać rzeczy niemożliwych, dzięki którym zmienia się świat. Będzie on potem rozczarowany lub co najmniej nieusatysfakcjonowany zmianą, do której się przyczynił.

    Wśród przyszłych rewolucjonistów, do których kieruję te słowa, jest pewnie wielu niewierzących. Ja tez nie jestem religijny, ale na pożegnanie chciałbym im powiedzieć: „Szczęść wam Boże” I nam też”

    A więc znowu powrót do wiersza Wojciecha Młynarskiego i marzenie o „pełnym półinteligencie”.

    Bo o pełnym, a może nawet choćby niepełnym, inteligencie to nie ma chyba już nawet co marzyć:


  • Commentaires

    Aucun commentaire pour le moment

    Suivre le flux RSS des commentaires


    Ajouter un commentaire

    Nom / Pseudo :

    E-mail (facultatif) :

    Site Web (facultatif) :

    Commentaire :