zablokowane inwestycje

Inwestycja, która została zablokowana przez Joe Bidena tuż po jego zaprzysiężeniu, miała umożliwić transport kanadyjskiej ropy do amerykańskich rafinerii. Jej koszt szacuje się na 8 mld dolarów. Przez 12 lat pojawiały się jednak problemy dotyczące sprzeciwów zgłaszanych przez amerykańskich właścicieli ziemskich, ekologów oraz rdzennych mieszkańców. Pierwsze decyzje. A w Polsce nam mówią ze obecna władza nie potrafi żyć z sąsiednimi krajami w zgodzie. A tutaj można powiedzieć że bardzo duży cios dla Kanady i oczywiście dla tych co stracili pieniądze na inwestycji.to my mamy obecnie fatalny rząd kiepskiego prezydenta i piekielnie głupia politykę zwłaszcza te zagraniczna u nas czas na zmiany bo za chwile nie będzie odwrotu od tego bezwzględnego psucia systemu Dlaczego Kanadyjczycy nie zbudują swoich rafinerii? Taż portów mają dostatek z wszelakich stron? Aha , chronią SWOJE środowisko, to wolą zatruwać je w USA... Swoje to wystarczająco trują perfidnym bardzo zanieczyszczającym środowisko wydobyciem ropy...

Więc drodzy komentatorzy /nieznający realiów wydobycia ropy w Kanadzie/ nie piszcie gupot. Howg

Decyzja Bidena nie spodobała się kanadyjskim władzom, szczególnie prowincji Alberta, która w inwestycję zaangażowała już spore środki. Szef rządu prowincjonalnego w Albercie Jason Kenney ocenił, że "to cios dla gospodarki Kanady i Alberty". Jego zdaniem blokada budowy ropociągu przez Bidena to "zniewaga wymierzona w najważniejszego sojusznika i partnera handlowego Stanów Zjednoczonych".

Jeszcze przed rozmową z Bidenem, w piątek 22 stycznia rano, Justin Trudeau stwierdził, że jest rozczarowany decyzją amerykańskiego prezydenta i zapowiedział, że będzie to jedna z kwestii, którą poruszy w rozmowie z nim.Straty Kanady to nie wszystko.. Po amerykańskiej stronie pracę traci ponad 10 tys osób, Indianie przez tereny których miał przebiegać rurociąg stracą dziesiątki milionów dolarów z podatków, władze stanu Nowy Meksyk który głosował na Bidena są wściekłe podobnie jak związki zawodowe które go poparły przed wyborami. Amerykanie byli tak zajęci usuwaniem Trumpa że nie słuchali tego co mówi Biden i jego zaplecze i jakie zagrożenie ci ludzie stanowią dla amerykańskiej gospodarki. Teraz przyjdzie zapłacić za swoją głupotę.